Gdy tylko odebraliśmy naszą pierwszą fotoksiążkę z paczkomatu czym prędzej popędziliśmy do nowootwartej kawiarni w Zabrzu „Słodkawa” aby obejrzeć to nasze cudo i napić się czegoś dobrego. Projektowanie ksiązki było fajną zabawą dla nas wszystkich. Każdy miał w tym swój udział i każdy wybierał zdjęcia jakie by chciał w niej zobaczyć. Mieliśmy nie lada problem wybrać z tylu miejsc te najlepsze, najciekawsze. Wiemy teraz że takie książki będziemy projektować częściej.

Mamy wiele zaległych zdjęć które spoczywają na dyskach komputerów, które nie ujrzały światła dziennego a są piękne. I te z życia codziennego i te z wyjazdów.

Powstał zbiór urywków podróży z całego roku 2015. Znalazła się tam Holandia i delfiny, Węgry i aquaparki, nocleg w Austrii i wiele innych cennych wspomnień. Uśmiechnięte dzieci zerkające na nas z kartek papieru to znak, że podoba im się to co robimy i jak żyjemy.

Taka fotoksiążka z Printu to fajna pamiątka i dla nas rodziców i dla dziecka. Może nie wszystko dzieci będą w przyszłości pamiętać. Może zapamiętają delfiny, bo one zrobiły na nich spore wrażenie, ale basenu we Włoszech już nie bardzo. Wiadomo basenów na świecie bez liku a i wiele z nich do siebie podobnych. Jednak oglądając swoje książki będą wracać do przeszłości z uśmiechem na twarzy…

A tymczasem planujemy kolejne wyjazdy w kraju jak i zagranicą. W tym roku będzie nas można spotkać na Słowenii, Chorwacji, Słowacji, Czechach i Teneryfie.

 

Mam też coś dla Was. Pod tym linkiem http://printu.pl/lp/tamjedziemy/ czeka na Was kod rabatowy na Waszą fotoksiążkę. Wystarczy go wygenerować podając maila. Po otrzymaniu go jest on ważny 2 tygodnie.

Miłej zabawy. Utrwalajcie wspomnienia.