Rezerwat Bór na Czerwonem Nowy Targ

Rezerwat  „Bór na Czerwonem” w Nowym Targu to fantastyczne miejsce. Powierzchnia około 113ha zieleni. Tak pięknej, nasyconej barwy już dawno nie widziałam.

O rezerwacie dowiedziałam się przez przypadek ze strony Willi Regle, w której nocowaliśmy. Tyle razy w życiu przejeżdża się koło pięknych miejsc, nie mając o tym zielonego pojęcia. Tak było w tym wypadku.

Na terenie rezerwatu występują cztery typy siedliskowe lasu:

– bór mieszany wilgotny górski

– bór mieszany górski bagienny

– bór bagienny górski

– las mieszany wilgotny górski

Ponad 45ha to torfowiska wysokie.

Więcej o rezerwacie „Bór na Czerwonem” dowiecie się klikając TU.

Muszę napisać że spacerując tam, między drzewami, chodząc po kładkach, wdychając świeże powietrze  i słuchając śpiewu ptaków bardzo zazdrościłam mamom z wózkami. Mają bajeczne miejsce na dotlenianie maluchów.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Muzeum Misiów Zakopane

Muzeum Misiów Zakopane

Czy Zakopane to tylko góry i Krupówki? I co tu robić gdy nie ma pogody? Jest rozwiązanie – Muzeum Misiów. Mieści się przy ul. Kościuszki (boczna Krupówek). Można tu spotkać bardzo różne misiaczki. Jest wystawa misiów kolekcjonerskich, maskotek, klocków. Niektóre eksponaty się ruszają i grają. Dzieci same je włączają. Są też misie naturalnej wielkości. Można sobie zrobić z nimi pamiątkowe zdjęcie. Oprócz figurek znajdziemy także inne eksponaty z podobizną misia np. porcelana i ceramika. Poznaliśmy min. misia motocyklistę, górala, pannę i pana młodego. Nauczyliśmy się nieco o historii powstania tych kochanych niedźwiadków. Kiedy powstały pierwsze misie i jak się zmieniały przez lata. Dzieci lubią misie – misie lubią dzieci. Chłopcom wizyta się spodobała i to najważniejsze.

Strona internetowa KLIK

Zamek Ojców

Ostatnio nie mamy szczęścia. Każdy odwiedzany przez nas zamek stoi zamknięty. Tak też było w Ojcowie. Pospacerowaliśmy sobie wokół i pojechaliśmy szukać szczęścia gdzie indziej. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć 🙂

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Strona internetowa KLIK

 

 

Zamek Rabsztyn

Byliśmy przejazdem wracając z Krakowa. Niestety zamek był zamknięty i pospacerowaliśmy tylko wokół. Cały czas jest remontowany i wygląda coraz piękniej- czekamy na efekt końcowy. Przy zamku powstaje także nowa karczma. Za jakiś czas na pewno znów tam pojedziemy i sprawdzimy jak posuwają się prace remontowe.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Strona internetowa KLIK

Park miejski w Zakopanem

Park miejski w Zakopanem

Park Miejski w Zakopanem przeszedł rewitalizację. Wraz z nim Plac Niepodległości. Przy samym placu znajduje się parking i tam przy ul. Grunwaldzkiej zostawiamy samochód. Na Plac Niepodległości można też dojść boczną uliczką z Krupówek.

Przechodzimy przez plac i wchodzimy do parku. Spacerujemy alejkami, mostkami, wzdłuż potoku. Chłopcy jak zawsze wrzucają kamyczki do wody.

Docieramy do placu zabaw.

Są tu huśtawki, karuzele, piaskownica, liny do wspinaczki. Dla starszych dzieci skate park, korty tenisowe, boisko do koszykówki i siatkówki.

Chłopcy szaleją do utraty tchu. Na koniec kładą się na bujakach i regenerują.

Zakopane zyskało piękne miejsce na rodzinne spacery. Polecamy.

Jaskinia Nietoperzowa

Jaskinia Nietoperzowa znajduje się w gminie Jerzmanowice-Przeginia. Zwana była także Jerzmanowicką, Księżą lub Białą. Nazwa jaskini pochodzi od znalezionych szczątków kopalnych i współcześnie żyjących nietoperzy. Usytuowana jest w grupie skał górnej części Doliny Będkowskiej. Położona 447m n.p.m. ma 306m długości. Jest jedną z największych jaskiń Jury Krakowskiej.

Już w XIX wieku ze względu na wypełnisko i odchody nietoperzy, prowadzono eksploatację przemysłową tej groty. Kiedy w latach 1872 – 1879 O. Grube wydobywał nawóz z jaskini, natrafił na 4.000 kłów niedźwiedzia jaskiniowego. Jeszcze dziś przy odrobinie szczęścia można taki kieł znaleźć.

W poziomach archeologicznych jaskini odkryto kości i zęby zwierzęce, głównie niedźwiedzia (4000 kłów), jak też hieny jaskiniowej, lwa jaskiniowego, borsuka, mamuta, żubra pierwotnego, nosorożca włochatego, renifera, konia oraz drobnych gryzoni, ptaków i ryb.

Już dwa razy stanowiła scenografię filmów fabularnych. Po raz pierwszy do Nietoperzowej ekipa filmowa zawitała w 1995r., kręcono wtedy „Legendę o Świętym Mikołaju”. Dwa lata minęły i 5 listopada 1997r. Jerzy Hoffman nakręcił w jaskini scenę do filmu „Ogniem i Mieczem”.

 

Podjechaliśmy do jaskini z samego rana. Byliśmy pierwszymi klientami.

Gdy kupowaliśmy bilety i czekaliśmy na przewodnika dzieci oglądały gabloty z kośćmi.

Sprawdziliśmy jakie atrakcje mamy jeszcze w pobliżu. Obejrzeliśmy nosorożca i mamuta i przyszedł przewodnik.

 

 

No to w drogę 🙂

Trzeba otworzyć wrota

Zdjęcia msiałam robić bez lampy, więc są różnej jakości.

 

 

 

I mamy nietoperza.

 

 

 

 

 

 

 

Przewodnik bardzo ciekawie opowiadał o samej jaskini jak i nietoperzach. Nie przynudzał i chciało się go słuchać. Ciekawostka jaka najbardziej utkwiła mi w pamięci dotyczy tych małych stworów. Czy wiecie, że nietoperze kopulują jesienią, a samica w ciążę zachodzi na wiosnę? Ona sama sobie wybiera dogodny moment aby zajść w ciążę. Budzi się po zimie z hibernacji i stwierdza- o już jest ciepło czas się rozmnożyć- noi hop, odblokowuje coś tam w organiźmie i zachodzi w ciążę. Że tak człowiek nie potrafi. Ciekawe czy byśmy wybierali dogodny moment, czy odwlekali w nieskończoność.

Strona internetowa KLIK