Zaraz obok parku wieloryba znajduje się kolejna atrakcja w Rewalu jaką jest Bajkowa Chata.

Chłopcom spodobały się czarownice na zewnątrz i chcieli zobaczyć co jest w środku. Już przy kasie okazało się, że w środku jest ciemno i Szymek odpuścił sobie zwiedzanie. Jeszcze czasem boi się wchodzić do ciemnych pomieszczeń. Za to młodszy Kuba dziarsko pomaszerował zwiedzać krainę strachu. Jeśli ktoś myśli że bajowa chata to oaza spokoju i lukrowych obrazków z bajek, to lepiej niech tam nie zagląda. Wy najlepiej znacie swoje dzieci i wiecie ile zniosą 🙂

Pierwszą atrakcją spotkaną po wejściu była czarownica, która reagowała na klaskanie w dłonie. Kubusiowi to właśnie ona spodobała się najbardziej. Skakał przy niej, klaskał, a ona złowrogo świeciła oczami i się ruszała. Nemerem dwa okazał się Spiderman.

W Bajkowej Chacie mieści się osiem komnat. Spotkamy tu Królową lodu, Śnieżkę, ale także Drakulę. Nie zabraknie pająków czy nietoperzy. Mroczny klimat panuje na każdym kroku. Moim zdaniem nie jest to miejsce dla dzieci poniżej 5/6 lat. Ale jak sami widzicie mój 5 latek zdezerterował, a 4 latek miał zabawę na 102. Większości na pewno nie zrozymiał i Frankenstein nie zrobił na nim najmniejszego wrażenia. Na mnie owszem zrobił.

Kraina mrocznych bajek jest czynna cały rok od 10.00 do 18.00

Dane adresowe:

ul. Słonecznikowa 9

72-344 Rewal

strona internetowa KLIK

Ps: ceny biletów moim zdaniem powinny być nieco niższe 🙂